Komisja Jury Festiwalu w składzie:

Michał Kulenty – wiceprzewodniczący Jury ds. radiowych, redaktor, muzyk

Iwona Romanowska – redaktor radiowy, teolog

Andrzej Januszewski – wiceprezes Katolickiego Stowarzyszenia Filmowego

Lidia Nowicka - redaktor radiowy, teolog

postanowiła przyznać następujące nagrody i wyróżnienia

w kategorii programów radiowych:

można zatytułować – Polonia semper fidelis.

“Radosny rachityk”

Historia życia poetki, która 8 lat swego życia spędziła w sowieckich łagrach. Cała jej rodzina poświęciła życie dla Polski. Zginęła jej mężna matka i dwaj bracia – wszyscy z AK. Sowieci próbowali za wszelką cenę odebrać godność Polakom. Nie udało się jednak złamać niezłomnej wiary, która wszystkim dawała nadzieję przetrwania. Nasza skromna i radosna bohaterka nie tylko przetrwała tę ciężką próbę, ale także niosła swoim współtowarzyszom niedoli (w tym również Rosjanom) pociechę i wielką radość bożą. Tej radości i poczucia humoru nie straciła po wojnie. Ponury okres stalinizmu wspomina na szczęście z uśmiechem. Aktywnie działała w Solidarności i do dziś walczy o to samo: “Żeby Polska była Polską...”

Cudze chwalicie, swego nie znacie... 3 lipca 1949 r. Matka Boża Częstochowska w archikatedrze w Lublinie zapłakała krwawymi łzami... Fakt ten został sprawdzony bardzo starannie. Dokument dźwiękowy odtwarza przebieg cudu i co równie ważne, wszystko to co stało się później. Były szykany i restrykcje władz wobec świadków
i pielgrzymów, ale były też i cudowne uzdrowienia, a potem szereg nawróceń.

Historia wielkiego bohaterstwa dziewczyn, które nie wahały się ani chwili oddając swe młode życie dla ojczyzny, za swoich kolegów w Powstaniu Warszawskim. To ich bohaterstwo, to po prostu powszednia świętość! Te wspaniałe dziewczyny, którym jakimś cudem udało się przeżyć i dziś widzą swoje postawy jako zupełnie naturalne i na swoje czasy typowe. Wielkie serca i tyle wzruszenia ile w tej audycji się mieści, to ładunek ogromny i nie ma chyba dziś nikogo, kto pozostać by mógł obojętny. Łzy same cisną się do powiek... Zderzenie tych bohaterek z dzisiejszymi dziewczynami Warszawy Zmartwychwstałej jest porażające. Przechodząc dziś ulicami stolicy – pamiętajmy o tych, którym zawdzięczamy ten etos bezprzykładnego poświęcenia.

Historia życia Polaka, który w USA stoczył się w alkoholizm, aż na skraj ludzkiej nędzy. Zdarzył się jednak cud i życie tego straconego dla świata odmieniło się całkowicie. Dokument tego świadectwa jest niesamowity. Cały czas mamy do czynienia z cudami w życiu tego człowieka, o czym mówi on bez cienia wątpliwości. Nam też trudno nie uwierzyć w działanie Bożego Miłosierdzia, w działanie Matki Bożej z Gwadelupy... Fakty i Dzieło Boże mówią same za siebie. Jest to jeden z wielu dokumentów, w których powtarza się ten sam piękny i budujący schemat: – od uzdrowienia do nawrócenia - od zasiewu ziarna do zbioru plonu. W tym przypadku plon jest ogromny. Życzymy ocalonemu powodzenia w budowie wielkiego edukacyjnego centrum życia, od poczęcia, aż do dobrej śmierci.

Opowieść babci cudownie uzdrowionej wnuczki, która została uleczona dzięki wstawiennictwu Św. Józefa Pelczara. Kolejny dokument i niezłomna wiara, która czyni cuda. Autentyczna, barwna historia, w której jest też i drugi element wyleczenia z choroby, której na imię – brak wiary. Jak to dobrze, że są nam dani na tym świecie święci - na znak, że świętość jest możliwa i w zasięgu naszych ludzkich możliwości. “Proście, a będzie wam dane.”

Historia wielu wspaniałych nauczycieli, którzy w czasie okupacji, ryzykując śmiercią działali w tajnym nauczaniu. Młode pokolenie Polaków nie zawsze dobrze wie, jak to wtedy było, gdy za przybory szkolne znalezione w torbie małego dziecka, groziła śmierć jemu i tym wszystkim, którzy go uczyli. Takiej prawdy historycznej potrzebuje dziś nasze młode pokolenie, wychowane w zupełnie innej rzeczywistości. Te piękne postawy, pełne skromności i pokory bohaterstwo powszednie to powód do chwały dla całego narodu.

Historia 325 leśników Lubelszczyzny, którzy wszyscy, jak jeden mąż należeli do AK. Dwie trzecie z nich zginęło za ojczyznę, a wraz z nimi 78 osób z ich rodzin. Wszyscy walczyli z dwoma wrogami, z Niemcami i z UPA. Ci tzw. bezimienni bohaterowie, nie są przecież bezimienni. Ile jeszcze takich ważnych przykładów poświęcenia wymaga swojej wiernej dokumentacji. Na szczęście są jeszcze ludzie na tym świecie, którym droga jest pamięć o wszystkich cichych bohaterach, którzy za nas walczyli i za nas oddali swe życie.

czyli

Wzór świętości – Św. Maksymilian Maria Kolbe

To po prostu encyklopedia wiedzy o życiu Świętego opowiedziana słowami naocznych świadków jego życia
i posługi.

Wzór wychowawcy – Św. Józef Pelczar

“Zamyślenia Pelczarowskie”

To opowieść o wielkim wychowawcy, który stworzył praktyczny zestaw rad i wskazówek dla wszystkich, którzy pragną iść drogą świętości.

Wzór pokory – ks. Michał Sopoćko

“Nasz Święty – opowieść o ks. Michale Sopoćce”

To prawda o życiu i świadectwie świętości życia ks. Sopoćki – opiekuna duchowego Św. Siostry Faustyny. Uderzająca jest skromność i wielka pokora tego dobrego pasterza. Działanie jego postaci jest obecne i dzisiaj,
co z pewnością dobrze przysłuży się rychłej beatyfikacji tego wybitnego kapłana.

“Cudowne uzdrowienie siostry Maksymiliany”

Kolejny przykład cudownego uzdrowienia, ale tym razem najważniejsze jest to, że obłożnie chora siostra wcale nie modliła się o swoje zdrowie. Modliła się za inne osoby. Za nią natomiast modliły się inne siostry i to widocznie one wyprosiły u Pana Boga ten cud.

Historia tzw. wychodzenia z bezdomności, która graniczy z cudem. Pokłosie tego cudu pozwala dziś, byłemu bezdomnemu pomagać innym, potrzebującym pomocy. Ta pomoc to przede wszystkim przywracanie ludzkiej godności zagubionym w tym świecie biedakom.

Można ogólnie nazwać

Triumf miłości

Historia wolontariuszki z Niemiec, która w Polsce w ramach ekspiacji intensywnie pracuje z dziećmi i wszystkimi tej pomocy potrzebującymi. Zbliżenie dwóch narodów jest tu pokazane wspaniale i oby było więcej takich dobrych przykładów.

Historia młodego Niemca, pracującego jako wolontariusz oprowadzający wycieczki po byłym obozie zagłady na Majdanku.