Wiersz "Do Sosny Polskiej"
Pielgrzymka górali z Polski ofiarowała papieżowi Janowi Pawłowi II sosenkę.
Drzewko zostało posadzone w 1985 r. w Ogrodzie Watykańskim, niestety uschło.

Do Sosny Polskiej

Gdzie winnice, gdzie wonne pomarańcze rosną,
Ty domowy mój prostaku, zakopiańska sosno,
Od matki i sióstr oderwana rodu,
Stoisz, sieroto, pośród cudzego ogrodu.

Jakże tu miłym jesteś gościem memu oku,
Bowiem oboje doświadczamy jednego wyroku.
I mnie także przeniosła pielgrzymka daleka.
I mnie w cudzej ziemi czas życia ucieka.

Czemuś-choć cię starania cudze otoczyły,
Nie rozwinęła wzrostu-utraciła siły?
Masz tu wcześniej i słońce, i rosy wiośniane.
A przecież twe gałązki bledną pochylane.

Więdniesz, usychasz,
smutna wśród kwietnej płaszczyzny
I nie ma dla ciebie życia,
bo nie ma Ojczyzny. Drzewo wierne!

Nie zniesiesz wygnania, tęsknoty
Jeszcze trochę jesiennej i zimowej słoty,
A padniesz martwa-obca ziemia cię pogrzebie-Drzewo moje!
Czy będę szczęśliwszy od ciebie? 

***
Wydarzenie to przywołał jeden z naszych internautów, niesłusznie jednak przypisując autorstwo wiersza Papieżowi.
Otrzymaliśmy sprostowanie od  panów Grzegorza Zabka i pana Pawła Majewskiego, za co serdecznie dziękujemy

1/ Autorem tego wiersza z 1833 r. (tak!) jest Stefan Witwicki. Opublikowany przez Was tekst jest jedynie parafrazą
(zmieniona 2. linijka) dokonaną przez nieznanego (i to nie nalepszych poetyckich lotów, skoro nie potrafił utrzymać metrum wiersza) amatora.  Szczegóły -w załączniku>>>.   Pozdrawiam   Grzegorz Ząbek
***
2/ Najmocniej przepraszam, ale na Waszej stronie www wkradł się poważny błąd co do autorstwa ww. wiersza. Jest nim Stefan Witwicki, a nie Jan Paweł II.  Niżej podaję link do strony, gdzie można dużo na ten temat się dowiedzieć.
http://zs1strykow.szkoly.lodz.pl/do_sosny.htm
Pozdrawiam    Paweł Majewski